Nieoczekiwanie tematem numer jeden piątku na światowych rynkach finansowych stała się geopolityka. Zabójstwo wysokiego irańskiego generała Kasema Sulejmani, jakiego dokonały wczoraj wieczorem USA na lotnisku w Bagdadzie, wywołało obawy przed wybuchem wojny na Bliskim Wschodzi, jednocześnie powodując wstrząsy na rynkach finansowych. To też sprawiło, że ostatnie decyzje o luzowanie polityki monetarnej przez Ludowy Bank Chin, czy oczekiwanie na podpisanie umowy handlowej między USA a Chinami, zeszło na drugi plan.

Po zamachu na irańskiego generała w Bagdadzie wystrzeliły w górę ceny ropy. Zarówno ropa WTI, jak i Brent, drożeje o ponad 3 proc. i jest na najwyższych poziomach od połowy września, gdy miał miejsce jej wystrzał w górę po ataku dronów na rafinerie w Arabii Saudyjskiej.

WTIDaily_03012020.png

Wzrost napięcia geopolitycznego na linii Iran - USA przekłada się nie tylko na skok cen ropy, ale też na wzrost notowań złota i japońskiego jena.

XAUUSDDaily_03012020.png

USDJPYDaily_03012020.png

Niejako przy okazji zyskuje również dolar do wspólnej waluty.

EURUSDDaily_03012020.png

Jednocześnie inwestorzy, którzy w obecnej sytuacji szukają bezpiecznych przystani, realizują niemałe zyski na giełdach.

US30Daily_03012020.png